Poprawka do " Myślcie , to nie boli:)"
Komentarze: 0
Cześć!
Co za blamaż za pierwszym razem. Zaszło pewne nie porozumienie. Czytając mój "artykuł" można dojść do wniosku że pisze tu o Anii D. Otóż to narawde nie jest o niej, prossze mi uwierzyc. Skrzywdzoną osobę chciałbym z całego serca przeprosić. Idę leżeć krzyżem do rana. Jeszcze raz Cie przepraszam Aniu.
Z poważaniem
Sebastian Pietrus
Dodaj komentarz