Od autora
Komentarze: 1
Przyznaje się, przyznaje że popełniłem błąd. Pewnie się zastanawiacie jak ja mogłem popełnić błąd, no cóż nawet ja nie jestem idealny ( chodziaż niewiele mi brakujeJ). Od jutro będę miły i nie będę nikomu dokuczać, znaczy się inaczej to powiem, będę się starać być miły a jak mi pójdzie to się zobaczy. Nie będę nikogo szykanować, mimo iż tego nie robiłem, nadal będę sobą i powiem czasami coś dosadnego co może zaboleć. Zastanawiacie się pewnie co się stało, albo się nie zastanawiacie, Wasza sprawa. Nic szczególnego, po prostu postawiłem się na miejscu innych osób i... no i tak postanowiłem. Jak to będzie wyglądać w praktyce, hmmm...? Nie mam pojęcia, na pewno ta ewolucja nie potrwa jeden dzień czy tydzień, tych których w jakikolwiek sposób uraziłem to przepraszam, mam nadzieję że nie jest Was tak dużo. Kończę swoje refleksje egzystencjalne i od następnego artykułu wracam do stałej koncepcji :D.
Dodaj komentarz